No to teraz analiza opłacalności. Powiedzmy, że dzwonimy dużo na polskie numery stacjonarne. Niech będzie te 1200 minut w miesiącu. W pakiecie zapłacimy za to 59 zł, gdybyśmy chcieli wydzwonić tyle minut poza pakietem wyszłoby nas 84 zł, jest różnica, widać od razu. No to teraz komórki. Znów 1200 minut. W pakiecie zapłacimy 59 zł, a poza pakietem (1200 x 0,18 zł) 216 zł…łooo no tu już oszczędność jest bardzo duża. Ponad 70% mniej płacimy wykupując pakiet. To już jest konkret, co nie?
I teraz bomba…Nie trzeba podpisywać umowy (znaczy można jeśli ktoś chce i wtedy umowa jest na 12 miesięcy i dostaje się numer telefonu, ale to tylko alternatywa dla prepaida). Taki pakiet kupuje się na swoim panelu na jeden miesiąc. Po tym miesiącu jeśli ustawiliśmy sobie jego odnawianie to się odnawia a jeśli nie, to się nie odnawia. I to jest super. Bo odnowić, mogę kiedy chcę za tydzień, za miesiąc, wszystko jedno. Zatem jak wiem, że dużo będę dzwonił to myk kupuję pakiet, jak wiem, że nie to się wstrzymuję. A więc po prostu prepaid. I to jest fajne, i to popieram!